HRG - 2012-04-30 19:02:53

Proponuję by każdy przedstawił stanowisko w tej sprawie, oczywiście popierając je stosownymi argumentami. Dobrze by było wymienić zalety i wady.

Osobiście uważam, że legalizacja marihuany jest dopuszczalna, nie wyobrażam sobie jednakże legalizacji kokainy, heroiny i pozostałych narkotyków. Uważam, że dostęp do marihuany powinny mieć osoby pełnoletnie, sprzedaż i produkcja powinny być nadzorowane przez odpowiednie służby.

Korzyści:
- młodzi jak chcą to potrafią, wdają się w kontakty ze środowiskiem przestępczym, legalizacja marihuany pozwoli zmniejszyć skalę tych kontaktów
- źródło dochodu dla państwa
- marihuana nie uzależnia tak jak inne narkotyki
- istniają badania które dowodzą pozytywnych skutków palenia marihuany
- z chwilą legalizacji marihuany spadnie popyt na inne narkotyki, jeśli da się ludziom możliwość legalnego zakupu, to nie będą ryzykowali

Wady:
- pomysł ten nie znajdzie poparcia wśród starszych przedstawicieli społeczeństwa

Ewentualnie na pewno jest za zmniejszeniem kary za posiadanie drobnych ilości na własny użytek, to śmieszne, że młodzi ludzie za posiadanie grama narkotyku trafiają za kratki.

Alo - 2012-04-30 19:15:30

Również uważam że legalizacja marihuany nie jest złym pomysłem, proponowałbym jednak na początek niekaranie ludzi za posiadanie małych ilości, jak i uprawy na własny użytek. Dopiero po pewnym czasie, gdy zobaczymy reakcje społeczeństwa i to czy ludzie dojrzeli do narkotyków, można myśleć o pełnej legalizacji. Tak jak ty nie wyobrażam sobie legalizacji twardych narkotyków.

ravand - 2012-04-30 20:02:07

Co do legalizacji mam mieszane uczucia. Nie chodzi o to, że jestem za czy przeciw. Sam nie paliłem i nigdy nie będę. Tak samo jak skończyłem już z paleniem i piciem. Po prostu stwierdziłem, że to nie dla mnie. Nie można ludziom zabraniać czegoś robić, jeśli nie dotyka to innych ludzi. Nie widzę różnicy pomiędzy marihuaną, alkoholem, ale też kokainą czy heroiną. Wszystko może być uzależniające. Nieważne czy jest to szkodliwe czy nie, w mniejszym stopniu czy w większym. To człowiek ma decydować, co jest dla niego dobre lub nie. Jak chcemy się bawić w komunę i myśleć, że wiemy, co jest dla innych dobre a co nie to chyba nie tędy droga. Uważam więc, że legalizacja marihuany jest równoznaczna z legalizacją innych środków odurzających. Czy to jest dobre? Uważam, że nie, nie mnie to wyrokować, ale na pewno jest sprawiedliwe.

Green - 2012-04-30 20:09:51

Uważam,że legalizacja marihuany to zdecydowanie dobry pomysł,ale tylko marihuany,reszta narkotyków niech nadal zostanie nielegalna.

HRG - 2012-04-30 20:15:30

Ravand ja paliłam raz, też nie jestem wielką zwolenniczką marihuany, ale na chwilę obecną wśród młodych istnieje swego rodzaju trend, presja. Uważam, że tak jak można mieć paralizator czy gaz pieprzowy tak można mieć marihuanę, ale fakt, że pozwolisz ludziom chodzić z paralizatorem nie oznacza, że pozwolisz im także chodzić z naładowaną spluwą. Podobnie ma się z narkotykami.

ravand - 2012-04-30 20:38:12

Może i macie racje, nie będę się sprzeczał na ten temat. Mam po prostu gdzieś w sobie taką ideę prawdziwej wolności a nie tylko wolności półśrodków. Może czas dorosnąć. Zgodziłbym się z legalizacją marihuany, bo nie mam nic przeciwko temu, a skoro mamy wypracować porozumienie to trzeba do niego dochodzić. Dołożyłbym jednak całkowity zakaz reklamy wszystkich środków odurzających(wliczając alkohole).

HRG - 2012-04-30 21:04:57

W zasadzie jestem w stanie na to przystać, skoro nie wolno reklamować papierosów to dlaczego można reklamować alkohol. Dobry alkohol nie potrzebuje reklamy. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że przekonać do tego lobby alkoholowe będzie ciężko jak i tę grupę Polaków, którzy są miłośnikami %.

Wiesz idea całkowitej wolności nie jest zła, ale uważam, że na tym świecie za dużo jest obecnie idiotów by pozwolić im na wszystko. Koszty leczenia uzależnionych od heroiny poniesiemy my wszyscy, nie mówiąc o tym, że narkotyki te są tak silne, że nawet jedna próba może uzależnić.

patro17201 - 2012-04-30 22:05:47

Ja proponuję zasadę 'Chcącemu nie dzieję się krzywda'. Narkotyki powinny być legalne wszystkie. Powinny posiadać też ulotkę zawierającą skutki uboczne, jeżeli ktoś umrze od narkotyków to jednego idioty mniej w społeczeństwie, sam się na to godzi. Gdy będą legalne to cała mafia przestanie istnieć. Ludzie co nie mają rozumu to wezmą narkotyki nawet jak nie będą legalne. Gdy heroina będzie legalna, to ćpun nie będzie zabijał by zdobyć kasę na heroinę, bo będzie ona wtedy prawie za darmo. Na zakazie narkotyków zarabia tylko mafia i zwiększa się przestępczość.

HRG - 2012-04-30 22:21:55

Patro a czy ty potrafisz tworzyć własne myśli, a nie tylko cytować JKM? Tłumaczyłam ci już, że nie zamierzamy być kopią NP.

Defo - 2012-04-30 23:41:45

Co do legalizacji... powiem tak... Legalne może być wszystko, jeżeli to KLIENT (ten, który taki narkotyk zakupi) będzie LECZYŁ SIĘ za WŁASNE PIENIĄDZE, a nie sponsorowane przez państwo, bo to bez sens. Jeśli miałoby być tak jak teraz to tylko i wyłącznie legalizacja Marihuany, ale nie tylko tak jak jest w Holandii, gdzie są coffe shop'y (co dla budżetu państwa oczywiście jest dobre), ale też by ludzie mogli sadzić w domach na własny użytek, czyli by nie było żadnych zakazów dotyczących uprawy i spożywania tego "narkotyku" (co według mnie jest błędnym spostrzeżeniem). A pro po starszego pokolenia, to już chyba nie pamięta, że kiedyś faszerowali się tabletkami z AMFETAMINĄ... to by chyba było na tyle co do tej sprawy.

Smile - 2012-05-01 00:05:55

NIgdy ale to nigdy nie legalizowac tege syfu....to jest pierwszy krok do trumny...Nasz kraj to w wiekszosci ludzie pijacy alkohol na potenge, jakmyslicie co by sie stalo jakby marycha byla legalna, tez by palili na potenge i co potem?? Otepiale, ospale, leniwe spoleczenstwo....not good.
Co do twoich propozycji
- Mlodzi zawze bede palic ale myslac ze majac dostep do maryski ich odciagnie od innych narko to sie myslisz=na 100 palaczy marichuany 1 uzaleznia sie od heroiny...na 100 uzaleznionych od heroiny 100 zaczynalo od trawki--bledne kolo nie tedy droga
-powoduje psychozy, ze wzgledu na jej sklad i dzialanie, gdyz jest thc jest srodkiem psyvho aktywnym
-jak leczy niektore choroby, to wlasnie je tym leczyc nic po za tym
-trzeba zmienic prawo to napewno, koles zlapany z gramem trawki nie moze isc do wiezienia...
-dochod panstwa, to napewno ale patrz teraz na holandie, chcieli by to zdelegalizowac ale poprostu niemoga;wszystko by upadlo turystyka, czesc rolnictwa,wplywy ze sprzedazy...panstwo by poprostu chylilo sie ku upadkowi gdyz stalo sie to nieodlaczna czescia jej godpodarki

Ale nie mowie marysi nie(w koncu to takie ladne imie)---jak najbardziej hodowac hodowac i jeszcze raz hodowac lecz dla materialow, niewiem czy wiecie ale nici robione wlasnie z tej roslinki sa 4-6 razy mocniejsze, czyli trwalsze( co w tych czasach w zadnym wypadku nie oznacza lepsze) wystarczy to polaczyc z przemyslem tekstylnym (ktorego w tym momecie nie mamy) i mamy zajebiste dochody z czasem. Oczywiscie  latwo to napisac, zrobic pewnie sie nie da...tylko taka mysl

Defo - 2012-05-01 00:39:00

Smile to Ty błędne myślenie powodujesz... Marihuana a w sumie olejek konopny leczy najcięższe stadium raka, wystarczy się dokopać w necie do tych informacji... zresztą gadanie o psychozach itp to też złe myślenie, bo własnie takie myślenie powoduje u palaczy konopi takie schorzenia... co do samych uzależnień... to tylko kretyn, który nie myśli sięga po gówna typu Hera... zresztą więcej pijących sięga po koke i amfe niż palaczy marihuany, bo są uświadomieni, a Ty bierzesz wszystko do jednego wora... Holandia mnie nie obchodzi bo to jest Polska. Nie chce coffe shopów, lecz by można było legalnie hodować trawkę i do palenia i do innych produktów (palenie dla własnych użytków a nie na sprzedaż) oraz dla celów medycznych.

Smile - 2012-05-01 00:54:42

Stary co ci powiem to ci powiem ale sie myslisz...udowodnione jest ze powoduje to i owo w glowie...ale nie kazdemu. Prosciej--jeden zapali 2 razy i sie napawi stanow lekowych, drugi bedzie palil cale zycie i nic mu nie bedzie.
To moze z innej strony, napiles sie piwa?? Stan alkoholowy, relax mala bania, luzna gadka itd. no potem wodka bo to mocniejsze---kumasz?? naturalna kolej rzeczy.
Olejek konpny to haszysz..nvm
Thc- substancja psycho aktywna---ciekawe co to oznacza dla dzialania na mozg???
Juz mowilem skoro cos leczy to jak najbardziej(ale wpierw to poprzec badaniami itd)

Defo - 2012-05-01 01:00:49

Tak prawdziwymi badaniami,  a nie wyssanymi z palca ;). Skąd masz takie coś? Znam multum palaczy, bo sam palę. Żaden z nich nie miał nigdy stanów lękowych paranoi itp... dlatego dla mnie to po prostu bujda, która dali amerykanie bo walczyli z prawdą... dlaczego szamani słowiańscy byli szamanami ? bo palili dużo trawy ( z tego co dało się wyczytać, zresztą Indianie tak samo). Ostatnio byłem na weselu (2 dni temu) i żałuje, że zamiast Sensi palić to piłem tylko wódkę, pół imprezy nie pamiętam a na drugi dzień bliższy kontakt z sedesem - nie dziękuję... wole się dobrze bawić bez agresji, pośmiać się itp niż robić akcje tak jak dziewczyna mojego kuzyna... tak samo mogę się powiedzieć, że Ty się mylisz bo moje stwierdzenia są poparte doświadczeniami (przed chwilą też sobie lufkę zapaliłem) i jakoś nie czuje się ani otępiały, ani przytłoczony i rozleniwiony. Wręcz przeciwnie, mam ochotę na jeszcze więcej i by więcej działać. Zresztą też wpływa to na kreatywność, którą przez tą małą roślinkę uważaną za zło, mam o wiele większą niż kiedyś, kiedy siedziałem na ławce i chlałem browary z kumplami.
Choć nie przeczę, że czasami może zaszkodzić, jak wszystko. Bo jak się wszystko nadużywa to szkodzi. No, ale każdy ma swoje zdanie i nie można mu go zabronić ;)

Smile - 2012-05-01 01:07:55

Nie amerykanie robili te badania tak btw.
W kazdym razie zanim zrobil bym cokolwiek w jakikmkolwiek kierunku, przeprowadzil byl solidne badania-- pewnie chetnych nie trzeba bybylo dlugo szukac...
Mam kolegow co palili i do dziaj sie po tym zbieraja, albo nie zdazyli sie pozbierac...Ty masz swoje doswiadczenia ja mam swoje...
Widac wyniki ich sie roznia...nigdy nie bede za tym...sumienie mi nie pozwoli

Defo - 2012-05-01 01:11:07

Cóż... może po prostu, źle to stosowali. To wpływa na pracę umysłu, ale w taki sposób jak TY sam tego chcesz. Działa to jak hipnoza a dokładniej autohipnoza. Cóż, interesuje się wieloma rzeczami. Nie wiem kto robił, wiem, że od Ameryki się zaczęła nagonka na Marihuane mimo, że nawet byli prezydenci USA byli plantatorami konopi...

Smile - 2012-05-01 01:23:18

Kiedys marysia byla tam legalna--wiadomo
Kiedys heroina i lsd --byly lekami na bol glowy

Tak mareyka to wogole syf. Tam dalej mozna legalnie hodowac maryche z tym ze panstwo musi ci wydac nasiona, ktorch nikomu nie wydaje.
W gruncie rzeczy kiedys tam byla wysoce rozwinieta hodowla tej rosliny, ale tylko w celach przemyslowych i nagle zostala zakazana chociaz materal byl o wiele trwalszy od dzinsu.. i wonder why??

HRG - 2012-05-01 07:57:02

Smile z tą szkodliwością marihuany to przesadzasz, może ci twoi znajomi zamiast po marihuanę dostali od dilera coś innego? Kwestia druga: pozytywne skutki palenia marihuany są udowodnione, nikt jednak nie będzie o tym trąbił na prawo i lewo, bo koncerny farmaceutyczne mają za wiele do stracenia. Marihuana to także wspomniane nici i włókna. Rzeczywiście pomysł przemysłu tekstylnego na nich oparty mógłby być bardzo dochodowy. Problem w tym, że hodowla tej rośliny jest nielegalna. Dlatego uważam, że należy zalegalizować. Chcesz palić to pal, hoduj sobie na parapecie, ale sprzedawać nie możesz. Natomiast ewentualna hodowla pod biznes byłaby pod nadzorem państwa.

ravand - 2012-05-01 11:14:23

Marihuana jest substancją psychoaktywną. Poczytałem sobie opinie jej użytkowników i rzeczywiście czasami wykazują niepożądane objawy. Każdy jednak sam decyduje o swoim zdrowiu. Jednemu zaszkodzi bardziej, innemu mniej, a jeszcze innemu wcale. Nie ma reguły. Nie możemy jednak zakładać, że jesteśmy mądrzejsi od innych. Niech sami decydują o tym, co robią. Marihuana jako taka nie wykazuje tak znacząco niszczących skutków społecznych jak alkohol, a on jest wszędzie dostępny. Nie można w nieskończoność zabraniać ludziom niektórych rzeczy, gdyż nie można zakładać, że są oni głupi i nieświadomi o skutkach swoich decyzji. Społeczeństwo stało by się wtedy kompletnie od nas uzależnione. Niedługo zabronimy używania szarego papieru, bo może powodować otarcie tyłka, a oni tylko przytakną, bo i tak już nie będą mieli własnego zdania.

Czyli jestem za legalizacją.

Smile - 2012-05-01 13:33:52

Roslina ta ma dwa rodzaje meskie i zenskie.  Z meskich nie ma kwiatow(czyli nie ma tego z czego holandia zyje), to tylko roslinaka z liscmi. Znowu zenskie maja kwaity i kiedy one przekwitna to ta czesc wlasnie jest palona tzw. topy. Ja jestem za legalizacja marichunay, ale tylko pod wzgledem przemyslowym. Nie bede za legalizacja z kilu powodow, najwazniejszym jest to ze dostep do nich bedzie miala mlodzierz rozijajaca sie( nie badzcie naiwni z tak nie bedzie), a ten srodek moze maoze naprawde zachwiac dzicieca psychika.

Wiec jestem na nie

kenexgro - 2012-05-01 23:04:05

Nie podoba mi się to. Wiem, że powiem coś niepopularnego, ale moim zdaniem nawet alkohol powinien być zakazany, a przynajmniej ograniczony. Tu nie chodzi o szkodzenie sobie. Alkoholik często niszczy życie także swojej rodzinie. Chyba nie jedna osoba doświadczyła nieprzyjemnej awantury, gdy tatuś wrócił pijany do domu. Lekkie alkohole tak, ale silnym mówię stanowcze nie

Defo - 2012-05-02 10:37:14

Smile, w cuda wierzysz? Już teraz widzę jak 12 latki, palą trawę, fajki i chleją alko. Jesteście ograniczeni jak chcecie karać, zakazywać itp zamiast EDUKOWAĆ, bo to od EDUKACJI trzeba zacząć... Lekkie alkohole są jeszcze bardziej złudne niż te ciężkie tak na prawdę... z męskich też są kwiaty, ale nie takiego pokroju jak z żeńskich, więc masz trochę błędne informacje. Co do dostępu dla młodzieży rozwijającej się to byłoby to skrupulatnie sprawdzane i od 21 roku życia dostępne dla ludzi - do palenia, wtedy są całkowicie świadomi swoich decyzji. No, ale na wstępie nauczyć co z czym się je, co może powodować, co daje itp.
Co do Twojego ostatniego zdania Smile, że zachwiać może psychikę dziecka, to owszem, ale od tego ma być edukacja, żeby wiedzieli już od najmłodszych lat czym to grozi - przynajmniej w tak młodym wieku.
Kenexgro - po Sensi nie będzie takiego problemu, nie wywołuje agresji a uspokaja i daje stany euforycznego szczęścia (zależnie od rodzaju).

Smile - 2012-05-02 11:29:04

Stary zabawny jestes....jak wroce to ci dam poczytac o tej roslince, przytocze Ci jak najbardziej obiektywne opinie ludzi itd
Bronisz bo palisz,  tak jak alkoolik nigdy sie nie przyzna ze jest uzaleznoiny od alkoholu.
Stary ja widzilaem jak ludzie przechdza od trawki do strzykawki na wlasne oczy, juz pozegnalem niektorych znajomych na cmetarzu.
A o trawce wiem napewno wiecej niz myslisz, a ty znajac zycie masz tylko wybiorcze informacje...

HRG - 2012-05-02 17:43:14

Yhm... moi drodzy, ale to teraz przypomina bardziej kłótnię dzieci z piaskownicy, konkretne argumenty panowie.

ravand - 2012-05-02 18:12:47

No zrobił się niezły burdel. Jakbym posiedzenie sejmu oglądał tylko tu jest więcej osób. Wypadałoby się opanować i zacząć udzielać na poważnie, a nie kłócić się jak dzieci. Myślałem, że na początku ustalimy wszystkie ważne ogólne założenia, a dopiero później zaczniemy obmyślać sposoby na wprowadzenie je w życie. To nie ma być polityka w stylu nie możemy tego zrobić, bo to jest nie osiągalne. Na Księżyc też kiedyś nie mogliśmy dolecieć , a jakoś się udało i  to kilkadziesiąt lat temu, a my nadal żyjemy w lepiankach i okładamy się patykami. Musimy wypracowywać porozumienie. Ja nie zawsze zgadzam się z tym, co mówicie, ale staram się zawsze spojrzeć, co jest dobre dla wszystkich, a nie tylko dla mnie. Myślałem, że po to tu jesteśmy. Dla dobra nas wszystkich. Byśmy nie musieli już więcej żyć w tym burdelu. By stworzyć lepszą przyszłość. Podsumowując: Argumenty moi drodzy. Argumenty przede wszystkim i to najlepiej solidnie poparte sporą dawką logiki.

Defo - 2012-05-04 00:44:18

Dobra, więc tak, pójdę w drugą stronę. Niech nie będzie legalizacji, niech małolaty nadal będą szły do paki za grama rośliny, która nikomu nie szkodzi, tylko umysłowo chorym co nie mają swojego własnego zdania i biorą wszystko co im pod nos podadzą. Niech dalej będą wydawane miliardy na bezsensowną walkę z narkomanią, która narkomanią nie jest. Niech dalej resocializuje się w więzieniach zamiast edukować, zobaczymy jak daleko dojdziemy z takim sposobem myślenia. Przytoczę tylko tekst jednego rapera na koniec, kto zna ten zna, "Legalna Marihuana, to ulga dla organów ścigania" ;).

Smile - 2012-05-04 01:01:58

Wiadomo ze system mozna zmienic. Nikt tutaj nie mowi o kratkach za gram trwaki.
Powiem ci cos czego za pewne nie zrozumiesz, ale postaram sie Ci to wytlumaczyc jak najlepiej umie.
Wiec sprawa ma sie nastepujaco, jak myslisz kto teraz zarabia na marysi??? Hmmm czyzby swojego rodzaju mafia??
Jak myslisz jak Ci szanowni panowie zareagowali by na legalizacje tej roslinki??
Wiec, wchodzi nowa partia do wladzy ma poparcie wsrod ludnosci i dochodzi nawet do tego ze moze przeprowadzac ustawy samodzielnie(oczywiscie wszystko teoretycznie) i teraz postanawia przeprowadzic ustawe dotyczaca legalizacji marichuany. W tm momecie cos sie zaczyna dziac...?
Tak masz racje, rzad by na tym zarobil krocie, powiedzmy ze z miliardzik pln(jak nie lepiej..napewno lepiej) to w tym momecie ktos ten miliradzik( jak nie lepiej) zapewno straci. Wydaje Ci sie ze taki $ odpuszcza sie od tak?? Thinka again.

A z drugiej strony barykady same mlokosy, ktore latwo usnuac, latwo cos upozorowac itd.

Nie bierzesz pod uwage wszystkich mozliwych aspektow, widzisz tylko punkt A i B, a pomiedzy nimi tylko prosta linie...niestety rzeczywistaos to krzywa niewieadomo.

Nie badz debilem(bez urazy nie to mam tu na celu)

Jezeli zainteresujecie sie polityka(zwlaszcza Polska) troszke doglebniej to zobaczycie jak tytaj ludzi gina..no niestety taka prawda... zyjemy w panstwie uleglym bandyta( i nie mowie tu o ludziach co siedzeli za nieplacenie alimentow), tym ktorzy skonczyli prawo i zarzadzanie i maja odpowiedni konecje.
A jest tego nie malo, wystarczy spojrzec jak kluczowi swiadkowie w roznych waznych sprawach sa "usuwani" z kadru...

Defo - 2012-05-04 01:13:33

Smile, myślisz, że ja tego nie wiem? Nie uważaj mnie za kretyna... dla mnie to jedyna słuszna droga, a mafie niech się cmokną. Zresztą rząd to jedna wielka mafia, więc po co ja w ogóle się staram... "co dzień na czarnym rynku, zostaje milion złotych" ...

Smile - 2012-05-04 01:27:04

Chodzi mi o to ze jak juz to ma nastapic(a napewno nastapi znajac mentalosc dorastajacych ludzi) trzeba to zrobic rozsadnie.

HRG - 2012-05-05 17:31:40

Dlatego ja uważam, że legalizacja powinna polegać nie na coffe shopach, ale na tym, że można posiadać i używać na własny użytek. Ot, masz marychę na parapecie, palisz nie idziesz za kratki. Skąd ją weźmiesz to nas nie obchodzi. Nie możesz jej sprzedawać i tyle. Żadne sklepy, żadne państwowe monopole i akcyzy.

libertus - 2012-05-05 18:50:22

A teraz napiszę Wam dlaczego nie warto legalizować marihuany.
Byłem uzależniony od zielska.Trwało to jakieś 5-6 miesięcy.Byłem totalnie bez kasy jednego dnia a chciałem się skuć.Wyżebrałem od mojej babci kasę i kupiłem w aptece acodin.Trafiłem do szpitala.Do dziś nie mogę sobie wybaczyć jak bardzo skrzywdziłem rodziców.
Zostałem tam na obserwacji i kiedy leżałem tam sam na pediatrii uświadomiłem sobie że nie chciał bym aby moje dzieci miały ułatwiony dostęp do jakichkolwiek narkotyków.Państwo natomiast nie powinno karać obywatela za to że zażywa narkotyki tylko sąd powinien kierować taką osobę na odwyk.Tak żeby więcej nie wziął.I tego właśnie potrzeba.Leczenia,nie kary.
Po za tym wbrew temu co mówią lobby narkotykowe marihuana JEST(!) bardziej szkodliwa niż alkohol i papierosy.
Ale żaden diler ani osoba uzależniona Wam tego nie powie.

GotLink.plmaterace hilding