Dokładnie. Dzieci w tych czasach myślą, że wszystko im wolno, ale kiedy wejdą w świat dorosłości zaczną się dla nich prawdziwe schody. Nie będą sobie w stanie mentalnie poradzić z nacierającą rzeczywistością. Nie chodzi tu oczywiście o lanie dzieci do upadłego aż się nauczą, ale o podjęcie kroków w celu propagowania wychowania dzieci z głową tak, by otaczający je świat nie był dla nich obcy.
Offline
Również uważam że religia i krzyże powinny z niknąć z placówek PAŃSTWOWYCH
Nie obchodzi mnie co katolicy wieszają sobie w kościele ale w placówce,która jest utrzymywana z pieniędzy podatników(podatnik-ateista,katolik,protestant,buddysta,wyznawca Judy) nie powinno wisieć nic co ma charakter religijny.Mnie osobiście krzyże w miejscach publicznych przeszkadzają,ponieważ odnoszą się do niejednolitej grupy ludzi.
Dodam też że PRAWDZIWYCH katolików jest w Polsce mniej niż 40%,z uwagi na to iże dużo z tych '97%' to ukryci ateiści,ludzie niepraktykujący,narkomani i alkoholicy,którym wszystko jedno,ludzie,którzy chodzą do kościoła bo to wynika z tradycji i po prostu 'nie wypada nie iść bo co ksiądz powie',małolaci,którzy w dupie mają religie i wszystko im jedno oraz moja ulubiona grupa - ludzie,którzy nic nie wiedzą o katolicyzmie i którym jak powiesz że wierzysz w Boga to odpowiedzą 'No to jesteś katolikiem',ponieważ nie znają filarów 'swojej wiary'.Uważają że wiara w Boga czyni ich katolikami i twierdzą 'że jak ktoś chce ściągać krzyże to nie wieży w Boga.'
Ostatnio edytowany przez libertus (2012-05-08 21:51:28)
Offline